“Plagi i medycyna w dawnych wiekach” – recenzja książki


Ostatnio można zaobserwować trend, który bardzo mi się podoba – coraz więcej różnorodnych publikacji można przeczytać i pobrać w wolnym dostępie. W końcu wiedza powinna być dostępna dla każdego. W ten nurt doskonale wpisali się Muzeum Archeologiczne w Poznaniu i Starostwo Powiatowe w Słupcy. Rozsyłali oni darmowe egzemplarze pofestiwalowej publikacji a gdy te się rozeszły, udostępnili książkę Internecie.

A co do samej publikacji – stanowi ona zbiór wykładów popularnonaukowych wygłoszonych podczas XVIII Ogólnopolskiego Festiwalu Kultury Słowiańskiej i Cysterskiej w Lądzie nad Wartą. Impreza odbyła się 4-5 czerwca 2022 roku. Przyznam, że wcześniej o niej nie słyszałam, a darmowa książka udostępniona przez kogoś w mediach społecznościowych natychmiast wzbudziła moje zainteresowanie. Zamierzony czy nie (myślę, że jednak tak) cel w postaci promocji wydarzenia przy pomocy publikacji został więc osiągnięty 🙂

Temat zeszłorocznego festiwalu i tym samym omawianej publikacji jest niezwykle intrygujący. Myślę, że jest to jedno z zagadnień, które fascynuje spora liczbę osób niejako naturalnie. Mi, przyznam szczerze, jest dosyć daleki. Nie porwałabym się na zgłoszenie prelekcji na festiwalu o takiej tematyce. Ale poczytam chętnie 🙂

W treści znajdziemy pięć artykułów z różnych dziedzin – między innymi historii, archeologii i antropologii. Część poruszanych tematów dotyczy postaci historycznych, ich metod leczenia, bądź schorzeń, które przeżyli. Znajdziemy tu także skany i fotografie starych dokumentów i ryciny ze starych książek. Teksty dotyczą w części zagadnień, o których już wcześniej słyszałam – interpretacji choroby jako kary za grzechy czy zrzucania winy za epidemie na mniejszości etniczne czy społeczne (Romowie, Tatarzy, Żydzi, żebracy). Nie zaskakuje także wiara w to, że za dawne zarazy były karane domniemane czarownice czy też to, że miały być one zsyłane wraz ze zjawiskami atmosferycznymi. Niektóre informacje jednak zupełnie mnie zaskoczyły, nie słyszałam o nich wcześniej. Kultura popularna doprowadziła do upowszechnienia wizerunku stroju doktora plagi z ptasim dziobem. Nie zajmowałam się nigdy głębiej tematyką chorób, więc wydawało mi się, że również kilkaset lat temu strój musiał być powszechnie znany. A tu okazuje się, że jednak nie. Zaskoczyły me również wzmianki o bezoarach i burmistrzu powietrznym. Być może czytacie tę recenzję i łapiecie się za głowę, jak mało wiem o tematyce chorób. Cóż faktycznie tak jest, tym cenniejsza jest dla mnie ta książka 🙂 A czy Wy wiecie wszystko i ze wszystkim się zgadzacie? Cóż, łatwo się przekonać. Przecież jest dostępna tutaj: https://nowa.muzarp.poznan.pl/fotki/files/files/L%C4%85d%20-%20Plagi%20i%20medycyna%20ca%C5%82o%C5%9B%C4%87%20(zmniejszony).pdf

Przy okazji, uważam, że wielkim plusem recenzowanej publikacji są zdjęcia z poprzedniej edycji festiwalu okraszone zabawnymi opisami. Az chce się pojechać na następny 🙂


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *